Żegnamy Jerzego Trelę, aktora Teatru Narodowego w latach 1998–2000.

Był jednym z największych polskich aktorów po II wojnie światowej. Przez niemal całe życie zawodowe związany ze Starym Teatrem w Krakowie, tam stworzył większość swoich najświetniejszych kreacji. W latach 1998–2000 uczestniczył jednak także w zespole świeżo odbudowanego po pożarze Teatru Narodowego, dokąd zaprosił go Jerzy Grzegorzewski. Stworzył tutaj dwie wielkie role w reżyserowanych przez Grzegorzewskiego przedstawieniach dramatów Stanisława Wyspiańskiego: Samuela w Sędziach (1999) i Czepca w Weselu (2000). Na scenę Teatru Narodowego powrócił jeszcze potem gościnnie w 2003 roku jako Prospero w ostatniej premierze Grzegorzewskiego czasów jego dyrekcji: Morzu i zwierciadle Wystana Hugh Audena.

Jak pisała Joanna Walaszek – o tej ostatniej roli: „niewiele powie opis działań aktora, ani nawet zadziwiającego brzmienia i rytmu jego mowy. Nie w nich kryje się tajemnica sztuki Jerzego Treli.  Ona tkwi w samym aktorze. W jego niezwykłym oddaniu, przekraczającym siebie i granice indywidualności w stronę wspólnej nam wszystkim prawdy ludzkiego doświadczenia. Dotyka nią do żywego, porusza najgłębsze struny naszych uczuć. To tajemnica, której zgłębić niepodobna, tak jak niepodobna zgłębić tajemnicy ludzkiego losu. Niekiedy można … doświadczyć jej w sztuce”.

Artysta zmarł 15 maja. Uroczystości pożegnalne rozpoczną się 23 maja, o godz. 9:00 w kościele oo. dominikanów w Krakowie, gdzie zostaną wystawione prochy Jerzego Treli, o godz. 10:00 rozpocznie się msza żałobna. O godz. 14:00 na cmentarzu w Leńczach w powiecie wadowickim (małopolskie) odbędzie się ceremonia pochówku. Aktor spocznie tam w rodzinnym grobowcu.