Aktualności
Jubileusz 55-lecia pracy artystycznej Ewy Wiśniewskiej
07/03/2019

7 marca 2019 roku Ewa Wiśniewska obchodzi jubileusz 55-lecia pracy artystycznej. Gratulujemy!
Od 2009 roku aktorka jest w zespole Teatru Narodowego. Na narodowej scenie jej kunszt można podziwiać m. in. w Madame de Sade Mishimy, przedstawieniu w reżyserii Macieja Prusa.
Na zdjęciu: Ewa Wiśniewska jako Madame de Montreuil w Madame de Sade Yukio Mishimy w reżyserii Macieja Prusa. Fot. Tomasz Urbanek / East News
Ewa Wiśniewska ukończyła warszawską PWST w 1964 roku. W tym samym roku, 7 marca na scenie stołecznego Teatru Ludowego debiutowała rolą Anny w Warszawiance Wyspiańskiego, przedstawieniu w reżyserii Jerzego Rakowieckiego. Była związana z warszawskimi teatrami: Ludowym (późniejszy Nowy, 1964–1974 i 1977–1982), Kwadrat (1974–1977), Ateneum (1983–2009).
Od 2009 roku jest w zespole Teatru Narodowego. Na narodowej scenie współpracowała z Jerzym Jarockim – zagrała role Cioci, Królowej Małgorzaty, Matki, Hrabiny w Błądzeniu wg Gombrowicza (2004) oraz Eugenię w Tangu Mrożka (2009). Wystąpiła jako Maria Soderini w Lorenzacciu de Musseta przygotowanym przez Jacquesa Lassalle’a (2011). W 2012 roku wcieliła się w postać Hrabiny w Norwidowskim Aktorze, realizacji Michała Zadary oraz zagrała Ciotkę Walerkę z Pożegnań wg prozy Dygata w reżyserii Agnieszki Glińskiej. W Kotce na gorącym blaszanym dachu Williamsa przygotowanej przez Grzegorza Chrapkiewicza była Dużą Mamą (2013).
Wystąpiła w roli Laury I w Kordianie Słowackiego w reżyserii Jana Englerta, przedstawieniu, którego premiera odbyła się w 250 rocznicę powstania Teatru Narodowego. W sezonie jubileuszowym narodowej sceny 2015/2016 występowała również w inscenizowanych czytaniach poematu Mickiewicza, cyklu PAN TADEUSZ – wszystkie słowa przygotowanym przez Piotra Cieplaka; brała udział w czytaniu Księgi VIII Zajazd, Księgi IX Bitwa oraz Księgi XI Rok 1812.
W spektaklach Macieja Prusa pokazała portrety Pani Smith w Łysej śpiewacze Ionesco (2013) oraz Madame de Montreuil w Madame de Sade Mishimy (2016). Reżyser mówił o aktorce:
Ewa Wiśniewska stworzyła rodzaj niezwykle zabawnej dialektyki. Z jednej strony występowała w rozrywkowych widowiskach telewizyjnych, w których paradowała po schodach jak wielka diwa; z drugiej – potrafiła wybuchnąć talentem dramatycznym, jak w „Don Carlosie” Schillera w Teatrze Telewizji i przede wszystkim w „Cudzoziemce”, filmie Ryszarda Bera. W chwili dojrzałości postawiła na poważny repertuar dramatyczny – jej „lekkomyślna młodość” zupełnie straciła znaczenie. Zamknięta i surowa, jak w „Aktorze” Norwida; pożądana przez mężczyzn «belle femme». Pozostaje nieodgadniona jak każda bohaterka teatru… Konrad Swinarski twierdził, że jest jedną z najlepszych aktorek pokolenia.
Role Ewy Wiśniewskiej w Teatrze Narodowym – galeria: