Skóra węża
Artur Urbański reżyseruje własny dramat, w którym sięgnął po berliński epizod życia wielkiego polskiego reżysera.
Rok 1955. Do teatru Bertolta Brechta trafia stażysta z Polski, reżyser Konrad Swinarski. Młody artysta asystuje mistrzowi o światowej sławie, ale też staje się świadkiem konfliktu bliskich Brechtowi kobiet – współpracowniczek: dawnej kochanki Ruth Berlau i żony Heleny Weigel. Widzi ich walkę o uwagę, o schedę, o pamięć.
Na zdjęciu: Konrad Swinarski. Fot. Franciszek Myszkowski. Źródło: Instytut Teatralny w Warszawie
reżyseria, scenografia, światło: Artur Urbański
kostiumy: Magdalena Maciejewska
muzyka: Szymon Nidzworski
choreografia: Tobiasz Berg
Występują
-
Monika Dryl
-
Beata Fudalej
-
Joanna Gryga
-
Aleksandra Justa
-
Anna Ułas
-
Magdalena Warzecha
-
Marek Barbasiewicz
-
Paweł Głowaty
(gościnnie)
-
Arkadiusz Janiczek
-
Waldemar Kownacki
-
Kacper Matula
-
Jacek Mikołajczak
-
Paweł Tołwiński
Realizatorzy:
- asystent reżysera: Maciej Białoruski
- realizatorzy światła: Łukasz Obuch-Woszczatyński, Tomasz Księżak
- realizatorzy dźwięku: Marcin Kotwa, Maciej Rybicki
- inspicjent: Adam Borkowski
suflerka: Anna Leszczyńska