Aktualności
„Wieczór Trzech Króli” – pożegnanie z tytułem
30/09/2024
Jerzy Radziwiłowicz (Malvolio), Wiktoria Gorodeckaja (Oliwia) w Wieczorze Trzech Króli Williama Shakespeare’a w reżyserii Piotra Cieplaka. Fot. Krzysztof Bieliński
14 i 15 grudnia zapraszamy na ostatnie przedstawienia Wieczoru Trzech Króli→ Williama Shakespeare’a w reżyserii Piotra Cieplaka.
Wieczór Trzech Króli→ | Sala Bogusławskiego
14 grudnia, sobota, godz. 19:00
15 grudnia, niedziela, godz. 16:00
Bilety dostępne od 3 października.
W feerii płynących ze sceny dźwięków jesteśmy świadkami intryg, gier pozorów i przede wszystkim miłości w jej najróżniejszych barwach i odmianach. Uniesienia i rozczarowania – w rozmaitości tonów i emocji ujawnia się sztuka teatru, a także zaprawiony ironią i melancholią teatr międzyludzki.
W spektaklu Piotra Cieplaka scenografię, kostiumy, światło, projekcje przygotował Andrzej Witkowski, muzykę skomponował Jan Duszyński, za kierownictwo muzyczne odpowiada Tomasz Pawłowski. W roli Księcia – Oskar Hamerski, Chór Lowelasów tworzą – Jakub Gawlik, Paweł Paprocki i Hubert Paszkiewicz. Violą (Cesariem) jest Michalina Łabacz, Kapitanem i Antoniem Monika Dryl, Henryka Simona oglądamy w roli Sebastiana, Sir Tobiaszem jest Bartłomiej Bobrowski, a Sir Andrzejem Mariusz Benoit. W roli Marii – Joanna Kwiatkowska-Zduń, Błaznem jest Cezary Kosiński, Oliwią – Wiktoria Gorodeckaja, Malvoliem – Jerzy Radziwiłowicz.
Bartłomiej Bobrowski (Sir Tobiasz), Joanna Kwiatkowska-Zduń (Maria), Mariusz Benoit (Sir Andrzej), Henryk Simon (Sebastian) w Wieczorze Trzech Króli Williama Shakespeare’a w reżyserii Piotra Cieplaka. Fot. Krzysztof Bieliński
Głosy krytyków:
„Wieczór Trzech Króli to magiczny kuferek Piotra Cieplaka. Reżyser zapakował do niego wszystko, co w (jego) teatrze najlepsze: inteligencję, wyobraźnię, empatię, wiarę w miłość, nadzieję i ogromne poczucie humoru” – notował po premierze Jacek Kopciński w „Teatrze”.
„Ten spektakl powstał ku pokrzepieniu serc, i istotnie – krzepi, ku uciesze publiczności i – uciechę tę przynosi; jest emanacją talentu całego zespołu, radością bycia na scenie, zabawą teatrem i jego możliwościami, wreszcie – cudownym tekstem. (…) Proszę zatem iść do teatru i dać się porwać tej tak współczesnej opowieści o pomyłkach, o pozorach i – o miłości. Każdej miłości. Bez wyjątków” – pisał Rafał Turowski na swoim blogu.