Aktualności

Podróż | rozmowa ze Sławomirem Narlochem

Sławomir Narloch (reżyser). Fot. Marta Ankiersztejn
Próby Gry snów Strindberga: Sławomir Narloch – reżyser. Fot. Marta Ankiersztejn

Sławomir Narloch inscenizuje Grę snów, wizyjny dramat Augusta Strindberga. „Pracujemy nad opowieścią o tym, czego dzisiaj od Boga oczekujemy. To jest trudne, ale postanowiliśmy nie bać się używać dużych liter – podkreśla reżyser. – Podążając za everymanem, chcemy odnaleźć sensy tej nieprzewidywalnej, tajemniczej moralitetowej wędrówki”.

Premiera przedstawienia 13 kwietnia na Scenie przy Wierzbowej. 

Strindberg w przedmowie do Gry snów pisze: „Wszystko może się wydarzyć, wszystko jest możliwe i prawdopodobne. […] Na błahej podstawie rzeczywistości fantazja snuje i tka nowe wzory: mieszaninę wspomnień, przeżyć, swobodnych pomysłów, nonsensów i improwizacji”. Jest jakiś naczelny wzór, który odnalazłeś, pracując nad tym dramatem?

Sztuka Strindberga przypomina rozsypane puzzle. I kiedy czyta się ten dramat po raz pierwszy, ma się wrażenie, że one zupełnie do siebie nie pasują. Dopiero dogłębna lektura, wielomiesięczna w moim wypadku, ujawnia, że zwiewne opowiadania, jak pisze o tym autor, łączą się ze sobą. Między poszczególnymi wizjami, snami, kadrami z życia zachodzą korelacje; potraktowałem tę strukturę jako możliwość ułożenia własnej opowieści. To trudne, ale fascynujące – frajda z pracy nad tym tekstem polega na obmyślaniu, jak poszczególne elementy zestawiać ze sobą, bo dopiero po ich zderzeniu ujawniają się sensy oraz przestrzeń, w której możemy z aktorkami i aktorami szukać interpretacji. Poza tym tytuł Gra snów rozumiem też jako swego rodzaju pojęcie matematyczne, pozwalające na tworzenie kolejnych wariantów.

W Grze snów Córka boga Indry schodzi na Ziemię, aby pomóc ludziom. Na czym polega jej gest pomocy, jakie jest znaczenie jej wędrówki?

Opowieść wydaje się bardzo prosta. Oto Córka boga Indry schodzi na Ziemię, by wysłuchać ludzkich skarg, narzekań, zidentyfikować ludzkie problemy. Ma następnie wrócić do ojca z rozpoznaniem, z odpowiedzią na pytanie, dlaczego nam, tutaj na Ziemi, jest tak źle. Od razu zaczynamy poruszać się w kategoriach podstawowych zagadnień filozoficznych i religijnych. Jednocześnie, jeśli chcemy podążać za Strindbergiem, trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, co to znaczy, że na Ziemię schodzi Bóg. I to jest wyzwanie – zwłaszcza z perspektywy dzisiejszego świata, który nieustająco się ateizuje. Jednak próbujemy znaleźć przestrzeń do zadania tego pytania, jak i innych pytań o Boga w naszym życiu, pytań eschatologicznych – o przeznaczenie świata i ludzkości. Te refleksje sprawiły, że sięgnąłem do moralitetu, gatunku, który, przyłożony do dramatu Strindberga, prowadzi nas przez jego tekst i pomaga te puzzle poukładać. Pracujemy nad opowieścią o spotkaniu kobiety-bogini z człowiekiem i opowieścią o tym, czego dzisiaj od Boga oczekujemy. To jest trudne, ale postanowiliśmy nie bać się używać dużych liter. Oczywiście robimy wszystko, żeby uciekać od patosu, kaznodziejstwa, moralizatorstwa.

Próby Gry snów Strindberga: Sławomir Narloch  reżyser, Henryk Simon, Hubert Paszkiewicz. Fot. Marta Ankiersztejn

Czy już przy pierwszej lekturze Gry snów przyszedł Ci do głowy tak mocno osadzony w inscenizacji trop moralitetowy?

Muszę to powiedzieć, choć nie o tym robimy przedstawienie. My, Polacy, jesteśmy narodem nieustająco nieszczęśliwym, narzekającym. W tym sensie, przy pierwszej lekturze Gry snów, wydało mi się, że ten dramat jest blisko polskiej perspektywy, jest o nas. Jednak od razu pomyślałem też, że byłoby to podejrzane i błahe, gdybyśmy skupili się tylko na tym. Podążając za everymanem, który jest głównym bohaterem naszej wersji tej opowieści, chcemy, wspólnie z widzami, odbyć tę podróż, odnaleźć sensy moralitetowej wędrówki. Opowiadamy losy człowieka, każdego z nas: rodzimy się, żyjemy i umieramy. Gdybym miał w jednym zdaniu powiedzieć, o czym robimy przedstawienie, to właśnie o tym. Po raz kolejny, ponieważ teatr zawsze zajmował się tym tematem, ale jest to temat nieustająco niezbędny. Cały czas staramy się przecież odpowiedzieć na pytania, na które pewnie nigdy nie znajdziemy odpowiedzi: „dlaczego jest: a, b, c i do z?”, „dlaczego zawsze musimy «przechodzić» ten alfabet?”.

Jakiego everymana zobaczymy na Scenie przy Wierzbowej?

W niektórych analizach Gry snów wskazuje się, że Strindberg siebie – autora – „rozbił” na postaci Oficera, Adwokata i Poetę. W przedstawieniu jeden aktor – Czarek Kosiński – gra te trzy postaci, jest naszym everymanem, wędrowcem, który wyrusza w podróż. Zawsze nieprzewidywalną, tajemniczą, bez względu na to, jak dokładnie się ją zaplanuje i ile map weźmie się do plecaka. Ale trzeba ją odbyć, bo przecież dopóki nie rozwiążemy wszystkich zagadek, dopóty, jako ludzkość, mamy, po co iść.

Jest w tym nadzieja, ale Gra snów jest przepełniona smutkiem, niepokojem czy ten nastrój dzisiaj też nam towarzyszy?

Zdarza mi się to chyba po raz pierwszy w pracy teatralnej, że tekst jednocześnie mnie fascynuje, frapuje i odstręcza. Mam bowiem w pamięci biografię Strindberga, a jak wiadomo jego teksty są niezwykle autobiograficzne. Łapię się na tym, że mu współczuję, a jednocześnie mam poczucie winy. Bo tego mroku, smutku, żalu, osobistego cierpienia jest tak dużo, że ja – jako człowiek – nie mam siły, żeby to udźwignąć. Często nie zgadzam się ze Strindbergiem! Mam wrażenie, że chciałby nas, sobą i swoim bólem… ukrzyżować. Nieprzypadkowo zrobiłem więc nie krok w przód, ale krok w tył – sięgając do moralitetu i średniowiecza, które będzie obecne także w przygotowanej przez Jakuba Gawlika warstwie muzycznej i w warstwie plastycznej, nad którą czuwa Martyna Kander. Próbowałem zaczerpnąć tchu, poszukać wartości uniwersalnych w epoce, w której sacrum łączyło się z profanum, gdzie świat „opowiadany był” groteską, w sposób wyostrzony, gdzie śmierć łączyła się z karnawałem, jak w danse macabre. W ten sposób szukam w tej opowieści paradoksu i lekkości.

I dwoistości? W świecie Strindberga jest chyba mocno obecna, pisał, że najpiękniejszy kwiat ma korzenie w błocie.

Pisał też, że rzeczywistość jest jak moneta, ma dwie nierozdzielne strony – dobrą i złą. Wydaje się, że to nie jest żadna odkrywcza myśl, ale jednak mam wrażenie, że dobrze prowadzi nas przez jego świat. Jest w niej zawarta mądrość, dzięki której na tych wzburzonych „skandynawskich morzach” możemy się czegoś złapać. Żeglowanie po nieznanych wodach jest groźne, u Strindberga tych klifów, skalistego wybrzeża jest bardzo dużo. 

Jest się, o co rozbijać.

Jest się, o co rozbijać. Mierzę się z tym mrokiem, a jednak staram się szukać też drugiej strony – jasnej. Z tej chęci i jednocześnie z ochoty pokłócenia się trochę ze Strindbergiem wyszły ballady. To pomaga mi i mam nadzieję, również widzom, wytrzymać tę bolesną opowieść. Napisałem teksty ballad, które wynikają wprost z dramatu – są parafrazą jakiejś sceny, czasami rozwinięciem jednego zdania, pochodzącego na przykład z didaskaliów.

Próby Gry snów Strindberga: Sławomir Narloch  reżyser, Ewa Bukała, Cezary Kosiński. Fot. Marta Ankiersztejn

Warstwa muzyczna w Twoich przedstawieniach jest niezwykle ważna…

Tak, i tutaj trzeba też powiedzieć, że Strindberg, jako człowiek mocno związany ze sceną, teatr… słyszał. Właściwie ten tekst czyta się dzisiaj jak libretto operowe, jest przesączony dźwiękiem i muzyką, które budują dramaturgię. Przestrzeń ucha Indry, o której pisze Strindberg, to nasze miejsce akcji. Swoją drogą to dobrze, że jest to hinduski Indra, a nie żaden bliższy nam kulturowo bóg. Wysłuchuje nas bóg uniwersalny. W tym sensie wszystkie sceny są rodzajami psalmu, pieśni, requiem…, które my wyśpiewujemy. A stara zasada mówi, że kiedy nie starcza słów, trzeba śpiewać.

A kto śpiewa, modli się dwa razy.

Moja babcia zawsze tak mówiła… Śpiewamy o sprawach, o których mówienie byłoby trudniejsze.

Dramatem Strindberga rządzi wieczna zmiana, są przekształcenia rzeczywistości, przemiany postaci, przedmiotów, obowiązuje logika snu, a jednocześnie mamy wymiar metateatralny. Czy odnajdujesz w tym współczesny rys?

Pracując nad tekstem, staramy się nie myśleć o tym, że mamy do czynienia ze snami. Traktujemy te obrazy jak kadry z życia, jego fragmenty czy okruchy. Zamiany bohaterów, ich pączkowanie, zrastanie się w jedną postać, pozwalają oglądać dwoistość świata, o której mówiliśmy. Każdy z nas przyjmuje w życiu różne role: panna młoda, pan młody, matka, ojciec, ktoś kochany, ktoś niekochany…, dlatego te postaci dublują się, wymieniają, krzyżują, scalają. To jest obraz zmian, jakie się w nas dokonują na przestrzeni życia. Wystarczy zadać sobie pytanie – kim byłem rok temu? Kimś innym, a jednocześnie ciągle tym samym sobą. Jeśli tak się o tym pomyśli, to ten zamysł dramaturgiczny Strindberga wydaje się oczywisty, bo wynika z codziennego ludzkiego doświadczenia.
Jednocześnie mamy też wymiar metateatralny. Strindberg dużą część akcji umieszcza po prostu w teatrze. W naszym przedstawieniu troski ludzkości przed Córką Indry odegra, w imieniu nas wszystkich, średniowieczna trupa teatralna. Pojawia się tu oczywiście motyw świata jako teatru. A ja wierzę, że teatr jest takim tabernakulum do przechowywania toposów. I one nieustająco działają! Jednocześnie jesteśmy już pokoleniem sztucznej inteligencji. Trochę Caravaggia, trochę Pollocka, trochę graffiti – AI dokonuje kompilacji tego, co już stworzone. W tym sensie nasza świadomość działa podobnie – jest jak palimpsest, złożony z wielu warstw: życiowego doświadczenia, edukacji, wychowania, szerokości geograficznej, pod którą przyszło nam żyć… Strindberg podobną zasadę stosuje w swoim tekście. Jakże podobną zasadę do naszej dzisiejszej kondycji! Jesteśmy stworzeni z rzeczy, które nie mają prawa do siebie przystawać, a jednak… przystają. Trochę Caravaggia, trochę Pollocka, trochę graffiti... Albo jak ten piękny kwiat, który ma korzenie w błocie.

 

Rozmawiała: Monika Mokrzycka-Pokora (materiał własny Teatru; w przypadku publikacji fragmentów prosimy o podanie źródła) 

Strona przedstawienia Gra snów 

premiera: 13 kwietnia 2024, godz. 19:30, Scena przy Wierzbowej im. Jerzego Grzegorzewskiego 

  • Rozmowa o Konradzie Swinarskim

    „KONRAD SWINARSKI. Rozmowa z Beatą Guczalską” – 19 maja, o godz. 19:00 zapraszamy na wieczór poświęcony Konradowi Swinarskiemu. Bilety w cenie 5 zł są już dostępne.

  • Repertuar maj – czerwiec

    Na pierwszym i drugim planie: Danuta Stenka (Elżbieta), Wiktoria Gorodeckaja (Maria Stuart), Przemysław Stippa (Wilhelm Cecil) w MARII STUART Friedricha Schillera w reż. Grzegorza Wiśniewskiego. Fot. Krzysztof Bieliński

    W czerwcu polska prapremiera Zaćmienia w dwóch aktach Remóna w reżyserii Grzegorza Małeckiego. Wśród wielu tytułów – Maria Stuart Schillera, realizacja Grzegorza Wiśniewskiego.


  • TEATR DLA SENIORÓW I STUDENTÓW

    Jerzy Radziwiłowicz (Bruscon), Zuzanna Saporznikow (Sara), Hubert Łapacz (Ferruccio) w KOMEDIANCIE Thomasa Bernharda w reż. Andrzeja Domalika. Fot. Marta Ankiersztejn

    Bilety w cenie od 30 do 50 zł – wiele propozycji w repertuarach majowym i czerwcowym. Na jeden dokument uprawniający do zniżki przysługują dwa bilety w cenach promocyjnych.

  • Wybór recenzji po premierze HAMLETA

    Hugo Tarres (Hamlet) w HAMLECIE Williama Shakespeare’a w reż. Jana Englerta. Fot. Marta Ankiersztejn

    „Spektakl zrealizowany jest znakomicie”, „Jan Englert żegna się z TN jednym ze swoich najlepszych spektakli”– wybór opinii krytyków oraz teatralnych blogerów po premierze Hamleta.

  • Co jest prawdą, co fałszem, co pozorem? | premiera HAMLETA

    Zdjęcie promocyjne przedstawienia HAMLET: Hugo Tarres (Hamlet). Fot. Maciej Landsberg, koncepcja: Elipsy

    Co jest prawdą, co fałszem, co pozorem na elsynorskim dworze? Opowieść o manipulacji i wątpliwości, piętrowych kłamstwach i ludzkim zagubieniu – Hamlet Shakespeare’a w reżyserii Jana Englerta.

  • Ważny komunikat

    Przedstawiamy komunikat w związku z otrzymanymi sygnałami o pojawieniu się fałszywych biletów na spektakl Hamlet w reżyserii Jana Englerta.

  • Wspominamy Jerzego Grzegorzewskiego

    JERZY GRZEGORZEWSKI – WSPOMNIENIE | kadr z materiału wideo

    Wspominamy jednego z najoryginalniejszych inscenizatorów polskiej sceny. 9 kwietnia przypada 20. rocznica śmierci Jerzego Grzegorzewskiego. Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo.

  • CZEKAJĄC NA GODOTA w Kaliszu

    Jerzy Radziwiłowicz (Vladimir), Mariusz Benoit (Estragon) w CZEKAJĄC NA GODOTA Samuela Becketta w reż. Piotra Cieplaka. Fot. Marta Ankiersztejn

    Czekając na Godota zagramy 13 i 14 maja na 65. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Festiwalu Sztuki Aktorskiej.

  • Praca w Teatrze

    Teatr Narodowy, reflektory na Scenie przy Wierzbowej im. Jerzego Grzegorzewskiego. Fot. Marta Ankiersztejn

    Poszukujemy kierowniczki/kierownika budowy dekoracji. Zapraszamy do zapoznania się z ofertą. 

  • Międzynarodowy Dzień Teatru – 27 marca 2025

    Zza kulis: Danuta Stenka (Charlotta), Natalia Rosińska – rzemieślniczka teatralna – garderobiana, Dorota Tomaszewska-Sibilska – mistrzyni charakteryzatorka | 100. przedstawienie SONATY JESIENNEJ Bergmana w reż. Grzegorza Wiśniewskiego | 7 kwietnia 2024. F

    Widzkom i widzom życzymy wspaniałych artystycznych przeżyć, a twórczyniom, twórcom i wszystkim pracowniczkom i pracownikom teatru niesłabnącej pasji i wiary w teatr!

  • Edukacja w Teatrze Narodowym

    Edukacja w Teatrze Narodowym – wycieczka po teatrze  „Scena nie jedna”. Fot. Marta Ankiersztejn / Archiwum Artystyczne Teatru Narodowego

    Edukacja w Teatrze Narodowym: lekcje teatralne, KLASA TN – projekt realizowany w partnerstwie ze szkołami podstawowymi i średnimi. 

  • Medale Gloria Artis dla Danuty Stenki i Cezarego Kosińskiego

    Danuta Stenka, Cezary Kosiński. Fot. Marta Ankiersztejn

    Z radością informujemy, że Danuta Stenka została uhonorowana Złotym, a Cezary Kosiński Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze – Gloria Artis. Serdecznie gratulujemy!

  • PIEKŁO – NIEBO – recenzje po premierze

     Leszek Bzdyl (Anioł), Piotr Grabowski (Bóg), Anna Lobedan (Matka Boska), Robert Jarociński (Lucyfer) w PIEKLE – NIEBIE Marii Wojtyszko w reżyserii Jakuba Krofty. Fot. Marta Ankiersztejn

    Przedstawiamy opinie recenzentów i teatralnych blogerów o spektaklu Piekło – Niebo Marii Wojtyszko w reżyserii Jakuba Krofty.

  • „Przejść swoją historię” | premiera PIEKŁA – NIEBA

    Emblemat spektaklu PIEKŁO – NIEBO | miniatura. Fot. Maciej Landsberg, koncepcja: Elipsy

    Trudne indywidualne losy, własne ścieżki, pochwała dzielności i miłości – Piekło – Niebo Marii Wojtyszko w reżyserii Jakuba Krofty. Spektakl polecany dla dzieci powyżej 10 roku życia. 

  • Rozmowa z Marią Wojtyszko i Jakubem Kroftą

    Maria Wojtyszko, Jakub Krofta. Fot. Marta Ankiersztejn

    O pracy nad spektaklem Piekło – Niebo; szaleńczym biegu przez zaświaty, miłości rodzicielskiej, genialnej dziecięcej widowni i o trudnej życiowej wędrówce mówią Maria Wojtyszko i Jakub Krofta. 

  • Mariusz Benoit – 50 lat na scenie!

    Mariusz Benoit (Estragon) w CZEKAJĄC NA GODOTA Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka. Fot. Marta Ankiersztejn

    Mariusz Benoit obchodzi jubileusz 50-lecia pracy artystycznej. Jesteśmy dumni i szczęśliwi, że jest w naszym zespole. Jubilatowi życzymy kolejnych artystycznych wyzwań i wspaniałych ról!

  • Pokój wyciszenia

    Teatr_Narodowy_pokój wyciszenia

    Pokój wyciszenia powstał z myślą o osobach, które potrzebują uspokojenia, rozładowania napięcia i przebywania w mniejszej intensywności bodźców. Znajduje się w budynku przy pl. Teatralnym 3.

  • Maryla Zielińska laureatką Nagrody „Nowych Książek”

    Maryla Zielińska podczas wieczoru promocyjnego I WŁAŚNIE TAK UŁOŻYŁEM SOBIE TO ŻYCIE Z PEWNĄ SWOBODĄ poświeconego trzytomowemu wydawnictwu o Jerzym Grzegorzewskim | Teatr Narodowy, Scena przy Wierzbowej, 29 stycznia 2024. Fot. Marta Ankiersztejn

    Z radością informujemy, że Maryla Zielińska została laureatką Nagrody „Nowych Książek” za wydaną przez Teatr Narodowy publikację To. Biografia Jerzego Grzegorzewskiego. Serdecznie gratulujemy!

  • Recenzje po premierze INNYCH ROZKOSZY

    Justyna Kowalska (Aktualna Kobieta), Oskar Hamerski (Kohoutek) w INNYCH ROZKOSZACH Jerzego Pilcha w reżyserii Jacka Głomba. Fot. Marta Ankiersztejn

    „Jacek Głomb tym wysmakowanym spektaklem raz jeszcze dowodzi, że ma do Pilcha rękę”, „przedstawienie na wskroś uniwersalne” – piszą krytycy.

  • Ekscesy i ból istnienia | premiera INNYCH ROZKOSZY

    Emblemat przedstawienia INNE ROZKOSZE. Fot. Maciej Landsberg, projekt: Elips

    Nieugaszone pożądania, ekstrawagancje, ekscesy i dopadający nas, od czasu do czasu, bólu istnienia. Mistrzowska proza Pilcha w scenicznej interpretacji Jacka Głomba.

  • Prowokacja z przytupem. Rozmowa z Jackiem Głombem

    Próby INNYCH ROZKOSZY Jerzego Pilcha: Jacek Głomb – reżyser. Fot. Marta Ankiersztejn

    Jacek Głomb inscenizuje Inne rozkosze Pilcha. „Ten tekst jest niepoprawny politycznie – mówi reżyser – nie ma w nim żadnej poprawności, jest za to prowokacja z przytupem”. 

  • Andrzej Łapicki – wspomnienie w stulecie urodzin aktora

    Andrzej Łapicki (Ślepiec) w spektaklu STARA KOBIETA WYSIADUJE Tadeusza Różewicza w reżyserii Helmuta Kajzara. Premiera w Teatrze Narodowym 11 października 1978. Fot. Marek Michałowski

    11 listopada wspominamy Andrzeja Łapickiego, legendarnego aktora Teatru Narodowego, rektora warszawskiej Akademii Teatralnej i prezesa ZASP-u, w stulecie jego urodzin.  

  • Jan Englert – 60 lat na scenie!

    Jan Englert w spektaklu FREDRO. ROK JUBILEUSZOWY we własnej reżyserii. Fot. Marta Ankiersztejn

    Jubilatowi życzymy kolejnych wspaniałych artystycznych wyzwań i nieustającej wiary w teatr! Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo.

     

  • Rozmowa z Julią Holewińską i Wojciechem Farugą

    Wojciech Faruga, Julia Holewińska. Fot. Marta Ankiersztejn

    Przed premierą Fausta: „Ten dramat boleśnie nakłuwa ludzką kondycję” – mówi reżyser, Wojciech Faruga. „Opowiadamy o przemocy i rozpadzie świata” – podkreśla Julia Holewińska, dramaturżka. 

  • Współczesna odyseja | premiera FAUSTA

    Emblemat przedstawienia FAUST. Projekt: Elipsy

    Indywidualne doświadczanie świata, podróż przez historię współczesną i archiwa naszej pamięci – Faust Goethego w reżyserii Wojciecha Farugi i dramaturgii Julii Holewińskiej.

  • Anna Seniuk – 60 lat na scenie!

    Anna Seniuk. Fot. Marta Ankiersztejn

    Świętujemy 60-lecie debiutu Anny Seniuk! Zachęcamy do obejrzenia materiału wideo, który przygotowaliśmy z okazji jubileuszu wspaniałej artystki.

  • Mariusz Benoit z Nagrodą im. Aleksandra Zelwerowicza!

    Mariusz Benoit (Estragon) w CZEKAJĄC NA GODOTA Samuela Becketta w reżyserii Piotra Cieplaka. Fot. Marta Ankiersztejn

    Mariusz Benoit został uhonorwany Nagrodą im. Aleksandra Zelwerowicza za rolę Estragona w Czekając na Godota w reżyserii Piotra Cieplaka. Serdecznie gratulujemy!

  • Maryla Zielińska z Nagrodą Komitetu Nauk o Sztuce PAN

    Maryla Zielińska, a po prawej publikacja jej autorstwa TO. BIOGRAFIA JERZEGO GRZEGORZEWSKIEGO. Fot. Marta Ankiersztejn

    Maryla Zielińska za książkę To. Biografia Jerzego Grzegorzewskiego otrzymała Nagrodę Komitetu Nauk o Sztuce PAN. Autorce składamy serdeczne gratulacje! 

  • Piotr Cieplak z Nagrodą im. Cypriana Kamila Norwida

    Piotr Cieplak podczas próby CZEKAJĄC NA GODOTA Samuela Becketta. Fot. Marta Ankiersztejn

    Piotr Cieplak za reżyserię Czekając na Godota został uhonorowany Nagrodą im. Cypriana Kamila Norwida. Serdecznie gratulujemy!

  • DUSZYCZKA – wspomnienie

    Jan Englert w filmie wspomnieniowym o DUSZYCZCE

    30 stycznia 2024 minęło 20 lat od premiery Duszyczki Różewicza w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego. Zapraszamy do obejrzenia filmowego zapisu wspomnień!

  • SZTUKA ROZMOWY. Podcast Teatru Narodowego

    Podcast Teatru Narodowego SZTUKA ROZMOWY

    Jak buduje się artystyczne relacje? Rozmowy z aktorkami i aktorami Teatru Narodowego. Zapraszamy do słuchania!

  • PCHŁA SZACHRAJKA – 10 lat od premiery!

    Anna Seniuk w filmowym wspomnieniu o PCHLE SZACHRAJCE

    6 grudnia 2023 mija 10 lat od premiery Pchły Szachrajki Jana Brzechwy w reżyserii Anny Seniuk! Zapraszamy do obejrzenia materiału o tym wyjątkowym, łobuzerskim spektaklu.

  • WYKŁADY OTWARTE Teatru Narodowego online (audio)

     Tomasz Sapryk (Grabarz), Mateusz Rusin (Józef Leon Girtak), Jerzy Radziwiłowicz (Pułkownik Manfred hr. Giers) w BEZIMIENNYM DZIELE Stanisława Ignacego Witkiewicza w reżyserii Jana Englerta. Premiera w Teatrze Narodowym 2 marca 2013. Fot. Andrzej Wencel

    Wykłady Teatru Narodowego online dotyczące badań nad twórczością wielkich osobowości polskiej kultury.

  • Spektakle Teatru Narodowego online

    Marcin Hycnar (Fuks), Robert Jarociński (Tolo), Małgorzata Kożuchowska (Lena), Zbigniew Zapasiewicz (Leon), Kamilla Baar (Lulusia), Oskar Hamerski (Witold) w KOSMOSIE Witolda Gombrowicza w reżyserii Jerzego Jarockiego. Fot. Stefan Okołowicz

    Telewizyjne wersje spektakli dostępne online: Kosmos i Miłość na Krymie w reż. Jerzego Jarockiego, Śluby panieńskie i Udręka życia w reż. Jana Englerta, Daily Soup w reż. Małgorzaty Bogajewskiej.

  • Cykl POECI POLSCY online #kulturabezbarier

    Polska poezja w interpretacji Aktorów Teatru Narodowego – artystyczno-edukacyjny cykl POECI POLSCY #kulturabezbarier.

  • TEATR MÓJ WIDZĘ... – rozmowy z aktorkami i aktorami

    TEATR MÓJ WIDZĘ. Rozmowy Kingi Ilgner z aktorkami i aktorami

    Kinga Ilgner rozmawia z: Anną Seniuk, Małgorzatą Kożuchowską, Gabrielą Muskałą, Janem Englertem, Jerzym Radziwiłowiczem, Marcinem Hycnarem. Partnerem cyklu jest Teatr Narodowy.

  • Cykl AKTORZY/SENIORZY

    Grafika: Cykl AKTORZY/SENIORZY – internetowy projekt scenarzystki i reżyserki Leny Frankiewicz, rozmowy o teatrze z seniorkami i seniorami zawodu aktorskiego

    AKTORZY/SENIORZY to filmowy cykl Leny Frankiewicz, na który składają się rozmowy o teatrze z seniorkami i seniorami zawodu aktorskiego. Teatr Narodowy jest partnerem projektu.

     

  • Teatr Narodowy w Google Cultural Institute

    Wystawę o burzliwych dziejach Narodowej Sceny można oglądać w sieci. Wystawa „250 lat Teatru Narodowego” w Google Cultural Institute.

Korzystając z serwisu internetowego Teatru Narodowego, akceptujesz zasady Polityki prywatności oraz wyrażasz zgodę na używanie plików cookies. Plik cookie możesz zablokować za pomocą opcji dostępnych w przeglądarce internetowej. Aby dowiedzieć się więcej na temat cookies, kliknij tutaj.

Poniżej możesz dostosować ustawienia dotyczące plików cookies:

  Zezwól na przechowywanie danych reklamowych.

  Zezwól na przechowywanie danych użytkownika.

  Zezwól na personalizację reklam.

  Zezwól na przechowywanie danych analitycznych.